Game

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Italy

Down Icon

Europa, kwiaty i flagi. Ale „gdzie są nasi bohaterowie?”

Europa, kwiaty i flagi. Ale „gdzie są nasi bohaterowie?”

Kwiaty i flagi, które pozostały po trzech latach od śmierci setek tysięcy ludzi, to wszystko, co pozostało. Twarde twarze lub beztroskie uśmiechy, wojenne pozy i codzienne gesty pośród morza liczb. I motto: „Chwała bohaterom”. Politycy powtarzają to, bo to krew karmi narodową wielkość, rodziny i przyjaciół, którzy nadają sens śmierci. Trudno powiedzieć, która z nich dwóch potrzebuje tego bardziej.

Piękne zimowe słońce świecące na kijowskim niebie ogrzewało w równym stopniu zagraniczne delegacje, które przybyły pod kolumnę na Majdanie i na odległy Cmentarz Lisowski, aby okazać swoje poparcie Ukrainie. Wzdłuż alei prowadzącej do dzielnicy wojskowej znajdują się tysiące flag: wojowników, hełmów spartańskich, wilków, niedźwiedzi, templariuszy, a wszędzie żółte i niebieskie. W ciszy cmentarza wszystkie te nieświęte znaki wyglądają groteskowo i nie na miejscu. Pewna starsza pani zrobiła sobie fioletowe ręce od odśnieżania grobu syna bez rękawiczek. Zbiera każdy obcy element, nawet liście, do plastikowego kubka. Pozostaje pochylona i sprząta mały ołtarz, jakby był to wyspa, na której mieszka sama.

KILKA RZĘDÓW PONAD inną kobietę wpatruje się w obraz wyrzeźbiony w marmurze. To jego syn, urodzony 24 lutego i zmarły 100 dni temu w pobliżu Kupińska, na wschodzie. Ledwo może mówić, ale opowiada nam, że chłopiec spędził na froncie zaledwie dwa tygodnie, zanim zmarł. Być może był jednym z wielu, którzy dopiero co zakończyli szkolenie. „Przychodzę tu codziennie odkąd go przywieźli” – jej głos się załamuje, a jej oczy zamieniają się w czarne szparki – „i widziałam co najmniej 15 dodanych rzędów”.

W każdym rzędzie znajdują się cztery groby na ziemi po każdej stronie. Są to prostokąty z drewnianymi krawędziami i podłogą pokrytą rodzajem sztucznej trawy, na której można znaleźć wszystko: od gitary po kufle do piwa, od modeli motocykli po paczki papierosów. Niektóre pochówki są bardzo niedawne i jest tam tylko kopiec ziemi. Ale wieńce, wstążki i świece, zgodnie z prawosławnym zwyczajem, są wszędzie. To kwiatowa uczta, pomiędzy flagami i śniegiem. „Kochający mąż… braterski przyjaciel… brat…” wszyscy nie żyją w 2024 roku. Chłopiec z tytanową nogą wystającą ze spodni utyka do grobu i rozwija flagę pułkową z dziesiątkami podpisów. Na końcu alei pochówki nagle się kończą, ale droga na dużym odcinku jest już wyrównana.

Na Majdanie Zełenski i Pierwsza Dama trzymają ukraińską flagę pomiędzy dwoma skrzydłami władzy.

GŁOWA PAŃSTWA przypomina, że ​​jeśli Kijów upadnie, następne w kolejności mogą być kraje bałtyckie i nordyckie. Którzy najwyraźniej się z tym zgadzają, sądząc po fakcie, że wszyscy tu są, a także po wsparciu ekonomicznym i militarnym, jakiego nadal udzielają Ukrainie. Von der Leyen powtórzyła, że ​​„w tej walce o przetrwanie stawką jest nie tylko los Ukrainy, ale i całej Europy”, obiecując więcej broni w krótkim terminie i finansowanie w wysokości 3,5 miliarda euro do marca. Z głównych państw europejskich obecny jest tylko Hiszpan Sánchez, Meloni nie pojawiła się z powodu „zobowiązań instytucjonalnych”, Macron i Starmer są w USA, premier Niemiec z Berlina natychmiast wzywa do budowania wspólnej obrony i przyjmuje gratulacje od Zełenskiego.

GOSPODARZ wzywa Rosję do wymiany wszystkich jeńców wojennych jako „znaku dobrej woli” i pokazania, że ​​naprawdę chce rozpocząć proces zawieszenia broni. Być może nie jest to przypadek, że dziś ukraiński przywódca wspomina swoich żołnierzy w rosyjskich więzieniach. Teraz bardziej niż kiedykolwiek rząd musi pokazać, że jest blisko ludzi, a zdobycie uznania setek rodzin, które w niedalekiej przyszłości zostaną wezwane do głosowania, jest kwestią kluczową.

Na Podolu, w dolnym mieście, odbywa się manifestacja matek i żon zaginionych żołnierzy i jeńców wojennych. Nie ma ich wielu, zapewniają nas, że w zeszłym roku było ich więcej, ale oni się nie zniechęcają. Trzymają naciągnięte flagi ukraińskie, na których widnieje zdjęcie zaginionej osoby i pewne informacje (imię, numer brygady, ostatnie znane miejsce widzenia). Stara Stefania ma znak z przekreślonymi latami od 2022 do 2024 i znakiem zapytania nad rokiem 2025. Mówi, że jej syn Andrij został w zeszłym roku wpisany na listę żołnierzy, którzy mieli zostać wymienieni za rosyjskich jeńców wojennych, ale od tego czasu nic o nim nie słyszała. „Miałam guza, przez ostatnie dwa lata prawie nigdzie nie wychodziłam, ale dziś chciałam tam być...”

OLGA NIC NIE WIE o swoim mężu, ponieważ w 2024 roku samolot Ił-76 lecący z Biełgorodu z 65 ukraińskimi jeńcami na pokładzie został zestrzelony przez samych Ukraińców. Władze Kijowa twierdzą, że samolot przewoził rakiety, natomiast Moskwa odpowiada, że ​​poinformowała swojego odpowiednika o wymianie. Faktem jest, że mąż Olgi prawdopodobnie był na pokładzie, a teraz kobieta czeka. Co? «Potwierdzenie. Przeprowadzili już test DNA, ale chcę wiedzieć, jaka to była część ciała, ponieważ zdarzało się już, że skreślali żołnierza, bo zginął z ręki lub nogi, a potem kilka miesięcy później okazywało się, że żyje, ale jest okaleczony». „Miejmy nadzieję” – podsumowuje, ale nikt nie ma serca mu odpowiedzieć. Wiele kobiet widziało na rosyjskich kanałach Telegram filmiki, na których rozpoznawały swoich bliskich, ale nawet w tych przypadkach nie można nic zrobić. „Gdzie są nasi bohaterowie?” głosi napis na znaku.

WIECZOREM część ludzi zbiera się na placu Majdan, który jest już otwarty dla ruchu, ze świecami, flagami i kwiatami. „Trzy razy chwała bohaterom” – krzyczy chłopiec z flagą Azowa, a plac odpowiada. Obok tłumu, na kwietniku, który w ostatnich latach stał się sanktuarium, wśród śniegu i flag, setki zdjęć. Dziecko ze zdjęciem o połowę mniejszym od niego właśnie zasypia, matka pomaga mu ustawić tę ikonę obok innych, wspólnie zapalają świeczkę, po czym matka znika z dzieckiem na rękach w jednym z przejść podziemnych na alei Chreszczatyk.

ilmanifesto

ilmanifesto

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow